Plaża Anse Royale – czy tylko królewska z nazwy?
Po tym jak w doskonałych humorach opuściliśmy Takamaka Rum Distillery, ruszyliśmy dalej eksplorować okolicę. Celem była Anse Royale uważana za jedną z najpopularniejszych plaż na Mahé, a już na pewno najciekawsza na południowo-wschodnim wybrzeżu wyspy. Królewska plaża z nazwy, ale również i z wyglądu. Naprawdę zrobiła na nas wrażenie.
Dojazd do plaży jest bezproblemowy dzięki pobliskim parkingom publicznym i przystankom autobusowym. Plaża znajduje się również w pobliżu wielu różnych miejsc noclegowych, więc łatwo do niej dotrzeć na piechotę, jeśli ktoś zatrzymał się w tym rejonie.
Miasteczko leżące przy plaży ma nazwę Anse Royale i znajdziemy tu wiele sklepów, restauracji, stację benzynową, szpital i banki.
Anse Royale
Zatoka Anse Royale, na którą składa się kilka mniejszych plaż, jest przepiękna krajobrazowo. Plaże nie są może zbyt szerokie. Jednak całość tworzy długi na jakieś 1,5 km pas przyjemnego złocistego piasku. Plaże z jednej strony otacza bujna zielona roślinność, a z drugiej płytka i krystalicznie czysta woda.
Świetną ochronę zapewniają tutaj rafy koralowe. Dzięki temu woda jest bardzo spokojna i idealnie nadaje się do pływania lub nurkowania.
Kafe Kreol
Na koniec, po długim spacerze nad oceanem i udanej sesji zdjęciowej usiedliśmy na chwilę w napotkanej przy plaży knajpce Kafe Kreol. Tam zafundowaliśmy sobie lody ze słynną seszelską wanilią. Były przepyszne!